Chińskie wynalazki

14 grudnia w naszym przedszkolu zrobiło się nieco ,,chińsko". Gościliśmy panie, które przybliżyły nam kraj, jakim są Chiny. Na początku dowiedzieliśmy się, że jest to najbardziej zaludnione miejsce na ziemi. Ale co to oznacza? Próbując to sobie wyobrazić, stanęliśmy w liczbie 23 "Tygrysków" na małym kocyku. Było tłoczno i ciasno. Wyzwaniem dla nas był poruszanie się, tak by nikogo nie potrącić. Uf... udało się. Następnie z wielkiej skrzyni zaczynały wydostawać się niezwykłe przedmioty, ale też te, dobrze nam znane, które odnajdziemy w naszych domach. I tak pojawiła się zielona herbata, ogniste patyki, papier, porcelana czy domino. Większość przedszkolaków rozpoznała także pałeczki, którymi Chińczycy posługują się podczas jedzenia. Spotkanie było świetną okazją próby swoich sił w ich obsłudze. Jak się okazało nie było to wcale takie proste. Na koniec przebraliśmy się w chińskie kimona, wachlując się pięknie zdobionymi wachlarzami, nawet takimi 1,5 metrowymi. Pożegnaliśmy się mówiąc "Zaijian" i odśpiewaliśmy chińską piosenkę, na melodię "Panie Janie". Było ciekawie, chwilami śmiesznie, ale na pewno poszerzyliśmy swoją wiedzę na temat tego interesującego kraju.

 

Komentarze