Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2016

"Szary domek"

"Za Srebrną Rzeką, za Czarnym Lasem, tam, gdzie często spadają gwiazdy, leżało Herbatkowe Miastko."-  tak sie zaczyna przepiękna, ciepła, radosna, opowieśc o samotności, przyjaźni, tęsknocie i poszukiwaniu szczęścia. Dziękujemy mamie Zuzi za wizyte na  "Poobiednym czytaniu u Tygrysków" , książeczkę która przyniosła chwyta za serce- nawet starszych czytelników :-) Dziękujemy i zapraszamy codziennie o 13.50:)

Nie mruczek, nie burek...

Nie Mruczek, nie Burek, nie jeż, nie ptak - Czerwony Kapturek to ja zwę się tak. Mam warkoczyk, modre oczy, buzię mam jak mak. Nie Mruczek, nie Burek nie jeż, nie ptak - Czerwony Kapturek to ja zwę się tak. Na słowa piosenki, w naszym przedszkolnym teatrze, pojawił się Czerwony Kapturek. Dobrze, że każdy kupił bilet na tę sztukę, bo okazało się, że to "Tygryski" będą w niej występować! I tak skarpetki - pacynki zamieniły przedszkolaki w kwiaty, ptaki, żaby i grupę detektywów poszukujących skarpecianych śladów. Oczywiście, jak to w bajce o Kapturku, była też babcia, wilk i gajowy.  A wszytko to odbyło się do cudnej muzyki z "Bajek Samograjek" oraz do "Walca kwiatów" P. Czajkowskiego z "Dziadka do Orzechów" i muzyki E. Grieg’a „W grocie Króla Gór”. "Tygryski" poradziły sobie doskonale z improwizacjami słowno - muzycznymi! Na zakończenie scenicznego spotkania przedszkolaki wykonały swoje straszno - śmieszne skarpetkowe pacynki. [single

Podziękowanie

Bardzo dziękujemy prababci Ninki za uszycie ślicznego organizera na szczotki do włosów! Jesteśmy zachwycone!!! [singlepic id=38 w=320 h=240 float=center]

Gdzie jest Nemo?

Wczoraj koty a dzisiaj...? Poszukiwania zaginionej rybki Nemo. Droga do sklepu zoologicznego była długa i kręta, ale "Tygryski" dzielnie kroczyły. W czasie spaceru otrzymaliśmy mnóstwo pozytywnych słów od przechodniów, na temat dziarsko maszerującej kolumny. Byliśmy dobrze widoczni, idąc w kamizelkach odblaskowych, tyle skrzyżowań i świateł. Przedszkolaki odpowiedzialnie zachowywały się każdorazowo przed przejściem przez jezdnię. W lewo-prawo-lewo patrz, ręka w górę, naprzód marsz! Bezpiecznie dotarliśmy na miejsce, a tam... MAGIA podwodnego świata, a z ust dzieciaków tylko "wow!", "och!"  i "ach!". I choć myśleliśmy, że spotkamy żyrafę w sklepie o nazwie "Ży-rafa", to okazało się, że trafiliśmy do miejsca, w którym pracują pasjonaci akwarystyki. Było co podziwiać! Rybki małe, duże, pomarańczowe, w paski, w plamki, z wąsami a nawet z te ostrymi zębami, podpływały do szyb akwariów. Tak, mieliśmy okazję zobaczyć najprawdziwsze piranie! Ak

"Kota można dostać" w tym Dniu Kota

Oj! Działo się dzisiaj, działo... Istna "kociomania"! "Tygrysy" zamienione w domowe koty. Kotka Lilly harcująca w przedszkolu, kot Budziak zabawiający dzieci! Ale od poczatku... Kotka Lilly, to prawdziwy pieszczoch długowłosy, jak na pół-persa przystało. Mama Filipka w ramach innowacji pedagogicznej "Moja wspaniała Rodzina" opowiedziała nam jak dbać o tak pięknego kota. O obowiązku karmienia domowego pupila, to każdy przedszkolak doskonale wiedział ale, że nadmiar mleka kotom szkodzi!?! Coś nas te bajki nabierają! Dobra opieka obejmuje także w swoim pakiecie salon piękności, czyli codzienną pielęgnację futerka, którą wykonuje się specjalną szczotką. Okazało się, że 5 letnia Lilly, to prawdziwy czyścioch. A co z sikaniem? No cóż, niektóre "Tygryski" najchętniej wyprowadzałyby kotkę na spacer, jak psa, a tu niespodzianka, kot korzysta z domowej toalety, kuwety wysłanej żwirkiem. Ale to nie wszystko! Żeby kot był szczęśliwy, to musi być zdrowy. A kt

"Czy to bajka..."

Dzisiaj naszym gościem podczas "Poobiedniego czytania u Tygrysków" była mama Pawełka. Przedszkolaki poznały ostatniego z piątki niezwykłych bohaterów książki "Crictor" , meksykańskiego sępa Orlando, który nie tylko pełnił funkcję gołębia pocztowego ale i przywrócił szczęście w rodzinie. Dziękujemy za wizytę i zapraszamy codziennie o 13.50.

Dzień Naleśnika

We wtorek, 9 lutego w ramach innowacji pedagogicznej "Moja wspaniała rodzina", odwiedziła nas mama Weroniki, by opowiedzieć "Tygryskom" o pracy lektora i o tłustym... wtorku. "Pancake Tuesday" świętowany jest w Irlandii, w ostatni dzień karnawału. Podczas obchodów "Dnia Naleśnika" Irlandczycy ścigają się w ilości zjedzonych naleśników. Opowieść o słodkim "pancake" była tylko wstępem do naszego anglojęzycznego spotkania. Pani Irmina wprowadziła kilka prostych zwrotów w języku angielskim tj. "stand up, sit down, turn around, jump" oraz "pancakes", które wykorzystaliśmy do zabawy "Simon says...". Na zakończenie spotkanie "Tygrsyski" zaśpiewały "Bye, Bye, Goodbye" i radośnie pożegnały mamę Weroniki. Dziękujemy za wizytę i zapraszamy ponownie!

A w kopalni...

4 lutego, pomimo zmiennej pogody "Tygryski" odwiedziły Muzeum Kopalni Doświadczalnej na AGH. Wycieczka została zorganizowana dzięki uprzejmości mamy Piotrusia, w ramach innowacji pedagogicznej "Moja wspaniała Rodzina". Po dotarciu na miejsce przedszkolaki z niepewnością spoglądały w ciemną otchłań podziemnych korytarzy. Na szczęści niesamowita osoba, jaką była nasza przewodniczka, pani Agnieszka Olszewska swym spokojem i czarem opowiadania zachęciła wszystkich do zwiedzania. A było co zwiedzać... W same ściany podziemnych pomieszczeń wbudowano prawie 500 ton węgla na grubość 2m (!) i zabezpieczono, aby pobyt tam był bezpieczny. Z bliska mogliśmy obejrzeć wagoniki stojące na szynach, przenośniki zgrzebłowe, a nawet górnicze kombajny. Dowiedzieliśmy się jak powstaje węgiel i dlaczego w kopalni jest bardzo gorąco. Pani przewodnik przybliżyła dzieciom pracę górnika, która okazała się trudnym i bardzo niebezpiecznym wyzwaniem. Dlatego w każdej kopalni znajduje się punkt